Mała, zielona żabka


Z “They Breathe” studia The Working Parts spędziłem zaledwie godzinę, a gra i tak zdołała przekształcić mój umysł w pomiętą gąbkę:

(…) Przez całą rozgrywkę na ekranie nie pojawiło się ani jedno słowo wyjaśnienia. Klaustrofobiczne odgłosy otoczenia i ambientowa, subtelna muzyka współgrały z prostą, rysunkową oprawą graficzną i gamą barw utrzymaną gdzieś pomiędzy żywą zielenią i brudnym, ciemnym brązem. Opowieść budowana była za pomocą zabiegów estetycznych i interakcji, która bez tutorialowego wprowadzenia dawała do zrozumienia, że jedyne co się liczy to wola przetrwania i zmysł obserwacji, oraz że w gruncie rzeczy bezbronna żabka przetrwać może tylko dzięki własnemu sprytowi i zwinności. (…)

Całość recenzji mojego autorstwa znajdziecie na Jawnych Snach. Polecam? Nie wiem - to nie jest nadzwyczajny tekst. Ale z pewnością zapraszam.